Fotowoltaika – co się zmieniło w prawie?

Prawa i przepisy potrafią się zmieniać w bardzo dynamiczny sposób i nie inaczej jest z przepisami dotyczącymi fotowoltaiki. Całkiem niedawno w życie wszedł przepis zmieniający dotychczasowe zasady rozliczeń pomiędzy elektrowniami i właścicielami fotowoltaiki w Polsce. Co się zmieniło? Czy nowe przepisy dotkną każdego właściciela paneli słonecznych? Za chwilę odpowiemy na te pytania, więc serdecznie zapraszamy do czytania.

Czym jest fotowoltaika?

Fotowoltaika to jeden ze sposób na pozyskiwanie energii. Jej działanie opiera się o odnawialne źródła energii, konkretnie o promieniowanie słoneczne. Panele fotowoltaiczne są zdolne przerobić padające na nie światło na prąd elektryczny, nie produkując jednocześnie zanieczyszczeń, jak ma to miejsce przy tradycyjnych sposobach na produkcję prądu.

Na rosnącą popularność fotowoltaiki w Polsce wpływają dwa czynniki – pierwszy z nich to właśnie względy ekologiczne. Korzystając z paneli słonecznych, możemy dołożyć swoją cegiełkę do zredukowania zmian klimatycznych i zanieczyszczenia środowiska naturalnego.

Drugim powodem popularności fotowoltaiki jest jej aspekt finansowy. Kiedy używamy  paneli fotowoltaicznych, możemy znacznie obniżyć koszty, związane z zakupem energii elektrycznej. Jak wyglądało do tej pory?

Fotowoltaika w Polsce – jak wyglądają przepisy?

Do niedawna każdy, kto zdecydował się na instalację paneli fotowoltaicznych, rozliczał się w systemie opustów. Każde gospodarstwo domowe używające paneli fotowoltaicznych na własne potrzeby, korzystało z wyprodukowanego przez nie prądu, natomiast jego nadmiar mógł zostać sprzedany do elektrowni. Jeśli jednak zaszła taka potrzeba, właściciel fotowoltaiki mógł odebrać część wyprodukowanego prądu – w zależności od sytuacji było to 70 lub 80%.

Jak przepisy rozliczania fotowoltaiki wyglądają obecnie? Od 1. kwietnia wszedł w życie nowy system rozliczeniowy, czyli net-billing. Od tego momentu, każdy właściciel fotowoltaiki w Polsce może dalej sprzedawać nadmiar energii do elektrowni, jeśli jednak będzie chciał ją odebrać, przyjdzie mu za nią zapłacić nieco więcej. Od 1. lipca każdy kilowat energii będzie sprzedawany i odbierany zgodnie z jego ceną rynkową, zgodną ze średnią miesięczną ceną. Po upływie dwóch lat cena kilowata ma być naliczana zgodnie z godzinową ceną giełdową.

Co to zmieni dla właścicieli fotowoltaiki? No cóż, to zależy. Jeśli nasza fotowoltaika została założona przed 31. marca 2022 roku, nic się dla nas nie zmienia i w dalszym ciągu obowiązują nas poprzednie zasady. Jeśli jednak dopiero myślimy o nabyciu fotowoltaiki – musimy pogodzić się ze zmianą przepisów.