Choć 2020 jest rokiem dość nietypowym, to jednak dla graczy wciąż może okazać się jednym z najlepszych. Nie trzeba przypominać, że jesienią ma zadebiutować długo wyczekiwana gra polskich twórców – CyberPunk 2077. Jednak nie tylko ten tytuł jesienią rozgrzeje komputery graczy. Dołączy do niego kolejna gra z serii Assassin’s Creed.
Już dwunasta w kolejce
Najnowsza gra firmy Ubisoft, która ma zadebiutować w okolicach listopada 2020 roku, to już dwunasta odsłona serii sandboksów. To jednocześnie będzie drugi tytuł action RPG-ów, który będzie w wielu sytuacjach podobny do poprzedniego, wydanego w 2018 roku Assassin’s Creed: Odysey. Tym razem jednak tytuł został opracowany przez piętnaście zespołów deweloperskich należących do firmy Ubisoft, a najważniejszą rolę odegrało Ubisoft Montreal. Dwunasta część gry będzie osadzona w świecie nordyckim i nosi nazwę Assassin’s Creed: Valhalla.
Kilka słów o fabule gry
Będzie jak zawsze historycznie, z dokładnym odzwierciedleniem wydarzeń i klimatu oraz z otwartym światem. Tym razem gracze lądują na północy Europy w IX wieku. Tym razem głównym bohaterem jest Eivor stojący na czele klanu wikingów. Cała świta na jego czele przybija do Anglii, po opuszczeniu Norwegii.
Szybko włączają się na miejscu w walkę o władzę, trafiając na czarną listę uznającego się za prawowitego władcę cywilizowanej Anglii, Alfreda Wielkiego z Wessex. W ten sposób Eivor i jego wojowie stają się częścią wielkiego konfliktu, a to, jak potoczą się ich dalsze losy, zależy już tylko od zawieranych sojuszy i wybieranych kwestii dialogowych. Niewątpliwie jednak jest, w czym wybierać i jak wpływać na dalszą rozgrywkę. I warto robić z tego użytek.
Mechanika gry, czyli niewiele nowości
Na początek mała nowość, czyli wybór płci. Twórcy przygotowali możliwość dopasowania głównego bohatera do osoby gracza, czyli można zmienić fryzurę, tatuaże czy barwy. W grze jest oczywiście otwarty świat, w którym mamy nie tylko cześć Anglii, ale także Morze Północne.
Tak jak we wszystkich poprzednich częściach, tak i w tej ważną rolę w zwiedzaniu świata odegra parkour, dzięki czemu szybko i sprawnie pokonuje się przeszkody terenowe czy ściany budynków. Żegluga morska będzie oparta na ostatnim tytule, a więc tu nic się nie zmieni. Oczywiście gra rozgrywana jest w TPP, czyli trzeciej osobie i obok klasycznych, fabularnych wątków, są także wątki poboczne, które pozwalają wzbogacić wyposażenie gracza o kolejne pozycje w ekwipunku. Czy Valhalla osiągnie większy sukces niż Odysey?
Dodaj komentarz